niedziela, 29 marca 2015

Julie Cross - Burza




Tytuł: "Burza" 
Autor: Julie Cross 
Wydawnictwo: Bukowy Las 
Liczba stron: 415 

"Rok 2009. Dziewiętnastoletni Jackson Meyer jest zwyczajnym nastolatkiem, studiuje, ma dziewczynę... i potrafi podróżować w czasie. Lecz ta umiejętność nie ma nic wspólnego z tym, co ogląda się w filmach – jego skoki nie zmieniają teraźniejszości, ani nie powodują żadnych zakłóceń w Kosmosie. Do czasu... Nadchodzi bowiem dzień, gdy nieznajomi mężczyźni napadają na Jacksona i jego ukochaną Holly, a podczas brutalnej szarpaniny dziewczyna zostaje poważnie ranna. Przerażony i spanikowany Jackson cofa się do roku 2007, lecz ten skok okazuje się inny niż wszystkie. Chłopak zostaje uwięziony w przeszłości. Jackson, chcąc uratować Holly, nie ustaje w rozpaczliwych próbach odnalezienia drogi powrotnej do swojego czasu, lecz po serii niepowodzeń godzi się z losem i postanawia dowiedzieć się więcej o swoich umiejętnościach. Jednak ludzie, którzy strzelali do Holly w roku 2009, depczą mu po piętach – Wrogowie Czasu nie cofną się przed niczym, aby wcielić młodego podróżnika w swoje szeregi. Przystąpi do nich... albo zginie. Wyścig z czasem właśnie się rozpoczął!" 

"Burza" to książka książka typu science fiction. Główny bohater, Jackson, ma niezwykłe zdolności - potrafi podróżować w czasie. O ile dotychczas jego "skoki" nie zmieniają nic w strumieniach czasu, to pewnego dnia to się zmienia. Wrogowie Czasu napadają na niego i jego dziewczynę, Holly. Dziewczyna zostaje poważnie ranna, a skutek jest taki, że Jackson cofa się w czasie i zostaje tam uwięziony. 

Powieść ta to debiut Julie Cross - muszę przyznać, że dość udany. Autorka w świetny sposób opisała podróżowanie w czasie. Dobrze nakreślone postacie są również zaletą tej książki. 

"Dzisiaj: Jackson i Holly są w sobie zakochani
Jutro: ona będzie umierać w jego ramionach
Wczoraj: on musi temu zapobiec"

Co mogę powiedzieć o wątku romantycznym? Cóż, nie ukrywam, że jest on trochę naciągany. Jackson, mimo braku Holly z roku 2009 zbytnio za nią nie tęskni. Myślę, że po prostu pani Cross tym wątkiem chciała przyciągnąć czytelników. Ale pomimo tego, jednak Jackson i Holly stanowią część tej książki, część intrygującą. 

Z zapartym tchem śledziłam "skoki" Jacksona w czasie. Po raz kolejny muszę przyznać,że autorka podróże w czasie opisała fascynująco. Akcja, która się rozgrywa na kartach tej powieści jest niczym wyjęta z filmu sensacyjnego.

Dzięki dialogom "Burzę" czyta się bardzo szybko. To właśnie dialogi stanowiły tutaj główną rolę. Było dość mało opisów, co potem się troszkę zmieniło. Chociaż niektórym to się nie podoba, mi przypadło do gustu. Przyznaję, nie lubię wielkiej ilości opisów w książkach. 

Na koniec mogę tylko polecić Wam przeczytać tę powieść. Naprawdę, warto. 

10 komentarzy:

  1. Nie słyszałam tego tytułu, podróże w czasie za to ciągle na topie;))))

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znam książki ale z opisu dosyć wciągająca się wydaje :)
    ~ katie-about-katie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. nie kojarze tej książki ale z chęcia przeczytam ;))
    Obserwujemy ? Daj znac u mnie :)
    KLIK :)
    BUZIAKI :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie dla mnie ;)

    k-siazkowyswiat.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy przeczytam, troszkę nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam pojęcia, że "Burza" to książka książka typu science fiction. Trochę szkoda, bo niezbyt lubię ten gatunek, ale z drugiej strony, książka kusi mnie ogromnie, więc może jednak zaryzykuję i dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o książce :) Naciągany wątek romantyczny...nie wiem, czy to dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie czytać o podróżach w czasie :) Powiem Ci, że gdyby nie Twoja recenzja to książki bym nie przeczytała, bo po okładce (tak, wiem, nie oceniamy książek po okładce [ale i tak wszyscy to robimy]) myślałabym, że to książka o jakimś koszykarzu czy ki ciort ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja powiem, że mnie rozczarowała, bo miałam wobec niej naprawdę spore wymagania, szczególnie, że podróże w czasie uwielbiam. Za to strasznie irytował mnie główny bohater ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O książce słyszę bardzo mało, ale jak już jest to same pozytywne recenzje :)
    Może kiedyś postaram się pożyczyć od koleżanki, bo ma tą książkę :)
    Pozdrawiam :)
    http://zawsze-usmiechniete.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń