piątek, 8 kwietnia 2016

Tea Book Tag


(grafika mojego autorstwa)

Do tego tagu nominowała mnie Agnieszka :).

Zielona herbata, czyli książka tak nudna, że przy jej czytaniu zasnęłam. 
Jeszcze nie było takiej książki, przy której bym zasnęła :D 

Czerwona herbata pu-ehr, czyli książka, w której bohaterowie ciągle się przemieszczają. 
Przychodzi mi na myśl Ten jeden dzień Gayle Forman, aczkolwiek w Hobbicie bohaterowie chyba też dużo się przemieszczali?

Herbata oolong, czyli książka, której poświęca się zbyt mało uwagi. 
Córka dymu i kości. Wydaje mi się, że jest taka nie za bardzo popularna, a uważam, że powinno być o niej zdecydowanie głośniej. 

Biała herbata, czyli książka niezasłużenie popularna. 
Pierwsze, co mi przychodzi do głowy, to saga Zmierzch

Herbata yerba mate, czyli książka, przy której trzeba przebrnąć przez pierwsze rozdziały, aby akcja się rozwinęła. 
7 razy dziś. Właściwie to przez pierwszą połowę książka wydawała mi się taka nudna i już myślałam, że nie dam rady jej dokończyć. Potem coś się zmieniło, przy końcówce powieść mnie troszeczkę wciągnęła. 

Herbata ziołowa, czyli książka, którą czytano mi na dobranoc, gdy byłam mała. 
Z tego, co pamiętam, były to jakieś baśnie i wiersze Juliana Tuwima lub Jana Brzechwy. 

Herbata owocowa, czyli moja ulubiona lekka książka. 
Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął. Naprawdę dobra powieść, polecam. 

Iced tea, czyli książka, która zmroziła mi krew w żyłach. 
W którymś momencie Strefa szaleństwa.

Rozlana herbata, czyli kogo taguję:
Wszystkich, którzy mają ochotę zrobić ten tag! ;)

9 komentarzy:

  1. Kurde, nawet nie miałam pojęcia, że jest aż tyle rodzajów herbat, chociaż jestem ich wielką miłośniczką, a nie potrafiłabym ich konkretnie nazwać :D
    Fajny tag, chciałabym przeczytać "Stulatka, który wyskoczył przez okno i zniknął", a tym bardziej, że polecasz tę książkę jako lekką lekturę.

    Pozdrawiam ciepło, bookworm z http://ksiazkowoholizm.blogspot.com/ :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Super TAG:) pierwszy raz o nim słyszę:) jak ktoś mnie nominuje to z miłą chęcią zrobię:)
    Zapraszam do mnie:)
    http://przewodnik-czytelniczy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię ten tag, jest taki... przyjemny. :D
    Pozdrawiam,
    Chaotyczna A.

    http://chaosmysli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham ten TAG, jest to zdecydowanie jeden z moich ulubionych!
    ''7 razy dziś''... beznadziejna książka, ja nie mogłam przebrnąć przez nie tylko pierwsze rozdziały, ale nawet ostatnie. :(
    Buziaki,
    StormWind z bloga cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie będę musiała przeczytać "Stulatka...", bo skoro zasłużył on na miano ulubionej książki, to znaczy, że musi być dobry :) http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam "Córki Dymu i kości" masz rację nie jest zbyt popularna, bo nawet o niej nie slyszałam. Ale może przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w końcu przeczytać "Stulatka, który wyskoczył przez okno i zniknął" ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. "Zmierzchu" nie czytałam i nie zamierzam. Obejrzałam ekranizację pierwszego tomu i resztę sobie darowałam. "Stulatka, który wyskoczył przez okno i zniknął" mam na swojej półce, ale jakoś nie mogę się zmotywować żeby przeczytać. Świetne odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie :)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny TAG, bardzo pomysłowy <3

    OdpowiedzUsuń